Kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat grozić może mężczyźnie, który przez Internet zakupił w Holandii 100 listków LSD. Za przesyłkę zapłacił 600 zł, ale wpadł ponieważ listonosz pomylił jego adres z adresem przypadkowej osoby.
Do Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze 18 lipca zgłosił się mężczyzna, który przyniósł przesyłkę, której nie zamawiał, a obawiał się, iż może to być w niej jakaś niebezpieczna substancja. Po sprawdzeniu przez policjantów z ogniwa techniki kryminalistycznej, okazało się, że są to narkotyki – 100 listków LSD , zakupionych przez Internet w Amsterdamie. Narkotyki trafiły do przypadkowej osoby, gdyż listonosz najprawdopodobniej pomylił adresy.
W trakcie prowadzonych w tej sprawie czynności policjanci ustalili, że adresatem przesyłki jest 27-letni jeleniogórzanin. Mężczyzna przyznał się, że to on zakupił narkotyki i zapłacił za nie 600 zł.
Teraz odpowie on za wewnątrzwspólnotowe nabycie narkotyków, za co grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został już objęty dozorem policyjnym, ma zakaz opuszczania kraju oraz musiał wpłacić 10 tysięcy poręczenia majątkowego.
Autor: KMP JG