HomeObyczajeOd Redakcji + dodatek

Komentarze

Od Redakcji + dodatek — 4 komentarze

  1. Panie Redaktorze,
    Dotychczas uważałem wasz portal za obojętny politycznie, ale widzę, że to się zmieniło. Zaczyna Pan sączyć jad typowy dla prawicowych portali. Z takiego portalu pochodzi cytowany wpis. Ja nie będę odwiedzał tego portalu, jeśli nowa linia polityczna strony okaże się trwałą tendencją.
    Z Pana komentarza widzę, że Panu obca jest nawet definicja słowa „logika”, więc trudno tu polemizować na temat logiki cytowanego wywodu.

  2. Dziękuję za komentarz. Gdyby Redaktor Janke dowiedział się, że jego portal salon24.pl ma inklinacje prawicowe to by się chyba zdziwił. Raczej złośliwi nazywają go „Salonem Frustratów”, ale to nie oznacza prawicowy.
    Bloger Rolex pisze na wielu portalach. Dla poprawności musiałem podać źródło cytatu, stąd salon24.pl, ale mógł być też inny portal…
    Czytam dużo z prawa, lewa i ze środka. Pośród kiepskich tekstów czasem trafię na coś co mi się spodoba. Tak też było w tym wypadku. Nadal uważam, że jest to jeden z lepszych tekstów o Gerardzie Depardieu w aspekcie jego nowego obywatelstwa. Jeśli by Pan znalazł coś lepszego to specjalne dla Pana, bo zależy mi na każdym czytelniku, mogę tekst podmienić.
    Zawsze deklarowałem neutralność polityczną, nigdy obojętność.

  3. Czuję się robiony w durnia przez Pana Redaktora. Jeśli Igor Janke i jego portal nie mają inklinacji prawicowych, to ja już nie mam o czym dyskutować z Panem Radaktorem. Proszę zobaczyć same nagłówki na tym portalu. A te cytowane ataki na polskich aktorów są po prostu typowe dla tej opcji politycznej. Tego Pan nie widzi? Jeśli nie, to służę pomocą przy odkrywaniu zakamuflowanej opcji prawicowej w Pana poglądach.

  4. Dla mnie, zwłaszcza ostatnio, portal redaktora Janke to zwykły „kanał ściekowy” kanalizujący jak mu się wydaje prawicę. Stado „etatowych dyskutantów” gorączkowo wyczekuje tam jakiegoś prawicowca by mu dać przykładny odpór. Zamiast tego pojawiają się jacyś nawiedzeni frustraci. Ponieważ nadciąga kryzys więc i o frustrata coraz trudniej, zatem aby nie stracić „etatów” sami sobie większość tytułów kreują. Czy pan tego nie widzi?
    W moim zamyśle wpis miał dotyczyć Depardieu. Podtrzymuję nadal propozycję podmiany tego cytowanego tekstu na lepszy jeśli w blogosferze Pan coś znalazł.
    („Salon Frustratów” to cytat z dyskusji z redaktorem Janke na Polsko Niemieckim Forum Mediów – Szwerin 2012 – naprawdę sam tego nie wymysliłem)