21 lipca zmarła Gertraud Böhme, autochtonka oraz bodaj ostatnia żyjąca w Lubaniu Niemka, która urodziła się jeszcze w Lauban i pamiętała w czasach jego świetności przed druga wojną światową. Nigdy go nie opuściła.

Gertraud Böhme wystąpiła w filmie Ewy Misiewicz pt. „Dom na Granicy, który opowiada o losach kilku rodzin  – polskich i niemieckich, które połączyło zakończenie wojny. Akacja świetnego dokumentu, do którego materiały zbierała m.in mieszkająca w Lubaniu Violetta Ossowska dzieje się w kilku miejscowościach m.in w Zarębie, Lubaniu, Rudzicy i Radomierzycach, gdzie po wojnie mieszkali Polacy wysiedleni z Kresów Wschodnich i dolnośląscy Niemcy. Niedawni wojenni wrogowie stali się sąsiadami, których połączyło doświadczenie wygnania z własnego domu. Autorzy starają się ukazać, co wynika z tego trudnego i niepozbawionego cierpień sąsiedztwa. Film jest doskonałym studium ludzkich zachowań w dramatycznych sytuacjach, jakimi jest m.in głód, choroby i tęsknota za ojczyzną. Ale jest również opisem ludzkiej nienawiści, która tak naprawdę nie ma nic wspólnego z człowieczeństwem i budowaniem wzajemnych, dobrych relacji. A tego właśnie doświadczyła Gertraud Böhme, której odebrano dom zbudowany przez nią i jej rodziców własnymi rękami, w niemieckim jeszcze Lauban.

Gertraud Böhme żyła 93 lat była wspaniałą żoną, matką i babcią. Nigdy nie opuściła swojego ukochanego, rodzinnego Lauban, mimo że ten nazywa się teraz Lubań.

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się dnia 26.07.2016 o godz. 13:00 na Cmentarzu Komunalnym w Lubaniu o czym zawiadamia Rodzina.

Na zdjęciu śp. Gertraud Böhme (druga od lewej) podczas lubańskiej premiery filmu „Dom na granicy” w 2007 roku, którą zakończyły podziękowania dla bohaterów dokumentu wręczone przez Starostę Lubańskiego Walerego Czarneckiego i ówczesnego Burmistrza Lubania Konrada Rowińskiego.

Film dokumentalny, Polska 2006, 50 min.
Reżyseria: Ewa Misiewicz

Produkcja:Fama Films

Autor: Sławomir Piguła