Odbudują pałac
02.01.2012
Zrujnowany od lat 80 pałac we Włosieniu, w gminie Platerówka zostanie odbudowany. Do takich informacji dotarła nieoficjalnie Ziemia Lubańska. Sklepy z miejscowymi wyrobami, kawiarnia i restauracja, klub fitnes i SPA , a nawet niewielki browar i piekarnia mają się znaleźć w nowym kompleksie konferencyjno – wypoczynkowym.
Pałac we Włosieniu powstał w latach 1715 – 1720 z polecenia marszałka ziemi zgorzeleckiej Hansa Gottloba von Gablenz. W 1887 r. dokonano jego przebudowy, mającej na celu nadanie pałacowi bardziej „staroniemieckiego” stylu. W tym celu sprowadzono architekta Hülsenbecka, który zaprojektował m.in. podjazd pod 30 – stopniowe schody.
W latach 1931 – 1945 majątek należał do hrabiego Maksymiliana von Sponeck. W tym czasie w pałacu kwitło życie towarzyskie. Bywali tu przedstawiciele arystokracji z całych Niemiec, a także zagraniczni dyplomaci. Między innymi goszczono irlandzkiego ambasadora Wornoca i brytyjskiego attache wojskowego Browna. Jako że rodzina von Sponeck była spokrewniona z arystokracją rosyjską, w pałacu znaleźli schronienie biali emigranci – hrabiostwo Cronjhelm. W czasie ostatniej wojny na terenie pałacu mogli również pracować polscy jeńcy, najprawdopodobniej ze stalagu w Zgorzelcu. Po zakończeniu działań wojennych pałac został ogołocony przez szabrowników. Wiadomo, że znajdowały się w nim cenne zbiory porcelany, szkła i malarstwa. Przez pierwsze powojenne lata budynek nie był zagospodarowany. Dopiero w latach 1976 – 1978 przeprowadzono renowację pałacu z funduszy Sudeckiego Zjednoczenia Rolno – Przemysłowego i PGR Sulików. Odremontowany obiekt mieścił wówczas hotel. Upadek pałacu nastąpił w październiku 1979 r., kiedy w jednym z pomieszczeń hotelowych wybuchł pożar i całkowicie go strawił.
Po trzydziestu latach od tragicznego zdarzenia znalazł się wreszcie inwestor, który zajmie się renowacją, tej swoistej perełki powiatu lubańskiego. Zrewitalizowany pałac ma być jednym z najatrakcyjniejszych obiektów tego typu na Dolnym Śląsku. Cały kompleks ma liczyć prawie setkę pokoi i apartamentów, zaplecze gastronomiczne oraz saunarium, basen, siłownię, masaże itp. Grunt przypisany do pałacu ( ponad 100 hektarów) zostanie przeznaczony pod ścieżki rowerowe i do biegania, stawy i park spacerowy. Ale najważniejsze jest to, że nareszcie w gminie Platerówka odżyje rynek pracy, bowiem w pałacu ma znaleźć zatrudnienie ponad sto osób. Jeżeli tak się stanie to nowy kompleks będzie jednym z największych pracodawców w regionie, a to bardzo ważne, dla borykającego się z blisko trzydziestoprocentowym bezrobociem powiatu lubańskiego. – Coś słyszeliśmy na temat remontu spalonego pałacu we Włosieniu. Jednak bliższych szczegółów nie znamy. Podobno ma tam powstać centrum hotelowe i konferencyjne. Wójt też nabrał wody w usta, jak by to była jakaś wielka tajemnica – mówią poirytowani mieszkańcy Włosienia. – Jeżeli rzeczywiście ten pałac zostanie odbudowany, to tylko się cieszyć, bo to podatki dla gminy, nasza wioska stanie się estetyczniejsza, no i będzie dużo turystów – kontynuują mieszkańcy. Włosieński pałac teraz może skutecznie wypromować część Pogórza Izerskiego znajdującego się w powiecie lubańskim, a także sam powiat i miasto Lubań. W taki właśnie sposób zamek Kliczków wypromował Bory Dolnośląskie i powiat bolesławiecki, nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Według znawców branży turystycznej w regionie, pałac we Włosieniu będzie o wiele atrakcyjniejszy niż Kliczków czy Brunów bo wioska ma typowo podgórski charakter, do Świeradowa Zdroju jest niewiele ponad 20 km i tylko 10 do jeziora leśniańskiego i na zamek Czocha. Atrakcja to również bliskość granic z Czechami i Niemcami ( ok. 13 i 15 km). Ważną rolę zapewne spełniać też będzie pobliska autostrada A4 i właśnie, ponownie uruchomiona, tym razem przez Koleje Dolnośląskie, linia kolejowa Jelenia Góra – Lubań – Zgorzelec ( przystanek kolejowy znajduje się ok 300 metrów od zabudowań pałacu).
Więc wszystko wskazuje na to, że już niedługo będziemy świadkami wielkiej inwestycji, która pozytywnie wpłynie na życie mieszkańców najmniejszej gminy w Polsce jaką jest Platerówka. I kto wie, może Włosień wzorem okresu przedwojennego znów będzie gościł brytyjskich dyplomatów.
Autor: Sławomir Piguła

