Muzyczny Camping w Lubaniu cz.I
Już za kilkanaście dni, minie 40 lat od zorganizowania w Lubaniu pierwszego festiwalu pn. Muzyczny Camping, który odbył się w dniach 11 – 14 lipca 1979 roku i był wówczas największym alternatywnym wydarzeniem muzycznym w Polsce. Niezapomniane, lipcowe dni w amfiteatrze, w parku na Kamiennej Górze, należały do tysięcy młodych ludzi którzy przybyli na koncerty i m.in do takich wykonawców jak Jan Ptaszyn Wróblewski, Hanna Banaszak, Martyna Jakubowicz, Kora, Krystyna Prońko, Andrzej Zaucha, Stanisław Sojka, Bogusław Mec, Jonasz Kofta, Jan Ptaszyn Wróblewski czy John Porter. Dzisiaj i przez najbliższe trzy soboty, będziemy publikować związane z tym wydarzeniem wspomnienia Zdzisława Bykowskiego.
To tylko rock and roll (ale lubię to)
Tak się złożyło, że od dzieciństwa nieuleczalnie zaraziłem się tym gatunkiem muzyki. Na Mazurach, gdzie mieszkałem do 1966 r., miałem okazję „zaliczyć” wszystkie koncerty pierwszych polskich grup i wykonawców rockowych, takich jak „Rhytm and blues”, „Czerwono-Czarni”, „Niebiesko-Czarni”, Czesław Niemen (jeszcze Wydrzycki). Chlubię się też posiadaniem pierwszej polskiej płyty rockowej (EP, tzw. „czwóreczka” Czerwono-Czarnych z anglosaskimi standardami w wykonaniu Marka Tarnowskiego i Janusza Godlewskiego, Pronit N-0169, 1961 r.)
Ba, w pierwszych dniach swego pobytu w Lubaniu miałem okazję być na koncercie pierwszej lubańskiej grupy rockowej „Żółtodzioby” w sali (późniejszej stołówce) ZEHS-u (ówczesnego tzw. TOR-u) na skarpie przy ul. Esperantystów.
Po osiedleniu się w Lubaniu, miałem szczęście poznać miejscowych fanów rocka, skupionych w działającym w latach 1966-69 Klubie Piosenki „AWAM”. Przyjaźnie i fascynacja muzyką rockową dotrwały do dziś, mimo iż życie rozrzuciło nas po Polsce i świecie.
Z takim „przygotowaniem” doczekałem (doczekaliśmy) 1979 roku. Wiosną tego roku zelektryzowała nas wiadomość, iż we współpracy z lubańskim Urzędem Miasta, jeleniogórski Wojewódzki Dom Kultury i Polskie Stowarzyszenie Jazzowe, postanowiły zorganizować w naszym mieście pierwszy w Polsce festiwal muzyczny.
Żeby nie zanudzać PT Czytelników moimi sentymentami (proponuję zakład: czy mi się to uda?) przedstawiam Państwu odtworzony program pierwszego lubańskiego Muzycznego Campingu. Główne koncerty odbywały się w amfiteatrze na Kamiennej Górze. Koncerty rozpoczynały się o godzinie 21:00 i trwały „do oporu”, czyli grubo po świcie dnia następnego.
Pierwszy dzień:
11-07-1979 (środa) – noc „Muzyka młodej generacji”
Reżyseria i prowadzenie: Jacek Sylwin
Wykonawcy: Exodus, Irjan (duet Ireneusz Dudek i Jan Janowski), Kombi, Krzak, Heam, Bogdan Gajkowski i „Magiczna Maszyna”, Porter Band.
Drugi dzień:
12-07-1979 (czwartek) – noc „Folk & blues”
Reżyseria i realizacja: Piotr Niewiarowski, prowadzenie: Korneliusz Pacuda.
Wykonawcy: Paweł Ostafil, Wolna Grupa Bukowina, Marek Śnieć, Jacek Skubikowski, Little Ole Opry (USA), Michał „Lonstar” Łuszczyński, Grupa Bluesowa Marka Młynarza, Blues Army, Martyna Jakubowicz, Piotr Pastor, The Westlake, Madrigals Singers (USA).
Trzeci dzień
13-07-1979 (piątek) – noc „Jazz by Night”
Przygotowanie: Wojciech Siwek (Prezes wrocławskiego Oddziału PSJ), prowadzenie: Tomasz Tłuczkiewicz
Wykonawcy: Breakwater, No smoking, Crash, Kwartet Jana Ptaszyna Wróblewskiego, Family of Percussion (NRF, USA, Indie), The Quortet (Sławomir Kulpowicz – piano, Janusz Stefański – perkusja, Tomasz Szukalski – sax, Paweł Jarzębski – bas), Jazz Day, Ragamala, Krystyna Prońko, Jazz Workshop.
Czwarty dzień:
14-07-1979 (sobota) – noc „Piosenka”
Przygotowanie, realizacja i prowadzenie: Krzysztof Materna
Wykonawcy: Hanna Banaszak, Jan Izbicki i „Sami Swoi”, Bogusław Mec, Tadeusz Woźniak, Elżbieta Jodłowska, Danuta Morel i „Kameleon”, Maanam, Porter Band, Moonlight, Krystyna Prońko, Jonasz Kofta.
Z wpisów internetowych dowiedziałem się, że w przedsięwzięcie zaangażowany był też Walter Chełstowski, reżyser i producent muzyczny oraz telewizyjny i radiowy, późniejszy organizator m.in. festiwali w Jarocinie i współzałożyciel fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Wyżej wymienieni wykonawcy przewijają się w tekstach dotyczących festiwalu do których dotarłem. Ale pamiętam też znakomity występ Andrzeja Zauchy, Stanisława Sojki, Kasy Chorych oraz grupy „Osjan” (wówczas w składzie: Jacek Ostaszewski – kontrabas i flet, Wojciech Waglewski – gitara, Milo Kurtis – instrumenty perkusyjne oraz Radosław Nowakowski – bębny). Osjan zapadł mi szczególnie w pamięci z koncertu-próby, która odbyła się nad stawem pod ścianą wyrobiska na Kamiennej Górze. (dzisiaj nazywanym kociołkiem przyp. red.). Kontemplacyjna, intuicyjna, etniczna muzyka zespołu, fantastycznie współbrzmiała ze scenerią tego malowniczego miejsca. Ciarki chodziły nam po plecach.
Prócz głównych koncertów w amfiteatrze każdego dnia w salach przy ul. Kościuszki (wówczas ul. Lenina) oraz Armii Krajowej (wówczas ul. Świerczewskiego), odbywały się koncerty wybranych solistów bądź zespołów (np. 12.07.1979 r.: The Quartet – Dom Kultury „Osadnik”, godz. 18:00, „Ragamala” Osjanu – wyrobisko na Kamiennej Górze (organizatorzy pisali: „Kanion”), godz. 19:00.
Cdn….
(artykuł ukazał się również na łamach Ziemi Lubańskiej 4/2012)
Autor: Zdzisław Bykowski
Foto: Wiesław Schabowski/PAP