Za szybko drogą na Księginkach
Księginki to dzielnica Lubania przez którą przebiega droga krajowa prowadząca do granicy z Czechami w Miłoszowie, nad Jezioro Leśniańskie, do zamku Czocha i uzdrowiska Świeradów Zdrój. Zbyt często kierowcy zapominają tu o przestrzeganiu ograniczenia predkości.
Część miejską drogi pokonują duże ciężarówki do kopalni bazaltu, ponieważ innej drogi do zakładu nie ma. Z racji rangi, trakt ten jest niezwykle niebezpieczny. Ale jest coś jeszcze. Otóż samochody pokonują odcinek do przejazdu kolejowego z wiele większymi prędkościami, niż mówią przepisy ruchu drogowego. – To co wyprawiają tu kierowcy woła o pomstę do nieba – mówi Grzegorz mieszkaniec Księginek – kilkakrotnie widziałem jak samochody rozwijały tu prędkości daleko odbiegające od tego co stanowią przepisy. A kilka razy dochodziło tu do niebezpiecznych wypadków i tylko cudem nikt tu nie zginał – dodaje Grzegorz. Wzdłuż drogi, od centrum miasta prowadzi chodnik dla pieszych o długości ok. 4 km, którym dzieci pokonują drogę do pobliskiej szkoły, a niektóre z nich nawet do szkół w mieście. Niestety widok dziecka z tornistrem na plecach w bezpośrednim sąsiedztwie jezdni na niektórych kierowców w ogóle nie działa, a co najgorsze, nie działa także ich wyobraźnia i nie zważając na znaki drogowe ograniczające prędkość jadą a w zasadzie pędzą w najlepsze.
Red.