Wojsko wzywa „w kamasze”
Jeden z mieszkańców Lubania zadzwonił do nas, że w piątek dostał powołanie do rezerwy, w związku z czym ma zgłosić się niezwłocznie do jednej z jednostek wojskowych, zgodnie ze swoim przydziałem mobilizacyjnym. Podobno nie ma w tym nic nadzwyczajnego i nie jest to związane z sytuacją na Ukrainie, jednak nasz rozmówca w to wątpi.
– Mam rzucić wszystko, pracę, rodzinę i nagle iść do rezerwy? To jakaś paranoja! – mówi Mariusz z Lubania, rezerwista, któremu wyznaczono datę stawiennictwa się w jednostce na 25 marca. – Mam jeszcze trzech kolegów którzy dostali podobne wezwania. Byliśmy razem w wojsku. Mariusz ma 40 lat i jest przedstawicielem handlowym w jednej z ogólnopolskich sieci farmaceutycznych. – Od czasu kiedy wyszedłem z wojska, byłem trzy razy na ćwiczeniach rezerwy, ale zawsze dostawałem wezwanie z dużym wyprzedzeniem, a teraz mam się zgłosić w ciągu kilku dni. To jest niepoważne. Podobno też te ćwiczenia, nie mają związku ze złą sytuacją na linii NATO – Rosja i toczącą się wojną na Ukrainie. To wobec tego ciekawe dlaczego powołują w takim trybie? – zastanawia się Mariusz.
Niestety, Mariusz będzie musiał stawić się w koszarach, bowiem dzisiaj (23.03) Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło, że „w wytypowanych jednostkach” rozpoczęto ćwiczenia i rezerwiści są wzywani do „natychmiastowego stawiennictwa”. Jednocześnie resort obrony poinformował, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego i nie jest to związane z sytuacją na Ukrainie. Po otrzymaniu wezwania rezerwiści powinni „rzucić wszystko” i jechać do jednostki, która została im wyznaczona w przydziałach mobilizacyjnych.
Dzisiejsze oświadczenie resortu mówi że wojsko może powołać wszystkie osoby, które mają odpowiednią kategorię zdrowia i są w wieku od 18 do 60 lat, oraz że ćwiczenia „prowadzone będą zgodnie z planem kontroli gotowości bojowej i mobilizacyjnej w Siłach Zbrojnych na 2015 rok i wynikają z potrzeb Sił Zbrojnych RP w zakresie gromadzenia wyszkolonych rezerw osobowych”. Takie, natychmiastowe przeszkolenie ma przejść kilkuset rezerwistów, natomiast w całym roku 2015 powołanych ma zostać około 12 tysięcy rezerwistów. Ćwiczenia mają potrwać od kilkunastu do kilkudziesięciu dni.
Red.