To już pewne! Wróci Kolej Doliny Bobru (WIDEO)
11.12.2016 r. Szynobus SA134-024 na dworcu we Wleniu, jako pociąg osobowy KD relacji Jelenia Góra – Wrocław Główny przez Wleń, Lwówek Śląski zatrzymał się na stacji Wleń. Był to ostatni pociąg pasażerski kursujący w rozkładzie jazdy (foto: Wojciech Kamiński).
Kolej Dolny Bobru powróci. Spółka narodowego przewoźnika kolejowego, czyli PKP PLK która zarządza liniami kolejowymi, zgodziła się na przejęcie odcinka linii nr 283 relacji Lwówek Śląski – Wleń – Jelenia Góra przez samorząd Dolnego Śląska.
Linia 283 jest jedną z najbardziej malowniczych linii kolejowych nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Od Lwówka Śląskiego w kierunku Jeleniej Góry prowadzi przez Szwajcarią Lwówecką. Jej kilkukilometrowa część biegnie wzdłuż Jeziora Pilchowickiego, a zwieńczeniem tego odcinaka są dwa niezwykle klimatyczne przystanki kolejowe: Pilchowice – Zapora oraz Pilchowice – Nielestno. Warto podkreślić, że wszystkie stacje na odcinku linii od Lwówka do Jeleniej Góry, zaprojektowane zostały jako obiekty charakterystyczne dla górskich dworców kolejowych, co czyni je niezwykle malowniczymi.
–Nieczynną linią nr 283 zarządza obecnie PKP PLK, a nieruchomości w jej obrębie są własnością PKP S.A. Jako samorząd województwa złożyliśmy niezbędne do przejęcia linii dokumenty w obu państwowych instytucjach kolejowych. Aby linia została przekazana samorządowi Dolnego Śląska, PKP PLK i PKP S.A. muszą wypracować między sobą kwestie formalno-prawne, a następnie zgodę na przekazanie linii samorządowi musi wydać Minister Infrastruktury. Oczekujemy, że stanie się to w bliskiej przyszłości, o co sukcesywnie zabiegamy. Jednocześnie już teraz jesteśmy gotowi przejąć od PKP PLK zarządzanie linią nr 283 pod pewnymi warunkami, aby rozpocząć przygotowanie jej do rewitalizacji – Informuje Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski. – Jako samorząd województwa złożyliśmy niezbędne do przejęcia linii dokumenty w obu państwowych instytucjach kolejowych. Aby linia została przekazana samorządowi Dolnego Śląska, PKP PLK i PKP S.A. muszą wypracować między sobą kwestie formalno-prawne, a następnie zgodę na przekazanie linii samorządowi musi wydać Minister Infrastruktury. Oczekujemy, że stanie się to w bliskiej przyszłości, o co sukcesywnie zabiegamy. Jednocześnie już teraz jesteśmy gotowi przejąć od PKP PLK zarządzanie linią nr 283 pod pewnymi warunkami, aby rozpocząć przygotowanie jej do rewitalizacji – tłumaczy Cezary Przybylski. – Za zaangażowanie w nasz samorządowy projekt przejmowania linii kolejowych od państwa, serdecznie dziękuję Patrykowi Wildowi, radnemu województwa dolnośląskiego oraz Tymoteuszowi Myrdzie, członkowi zarządu województwa odpowiedzialnemu za infrastrukturę kolejową – mówi Marszałek Przybylski, który dodaje, iż rozwój kolei na Dolnym Śląsku jest priorytetem UMWD.
O przejęcie tej linii przez dolnośląski samorząd od wielu lat zabiegał również Burmistrz Wlenia Artur Zych, który podkreśla że Kolej Doliny Bobru dla Wlenia będzie całkiem nowym otwarciem, zarówno społecznym, gospodarczym jak i turystycznym.
– Bardzo się cieszę, że jest zielone światło dla przejęcia linii. To pierwszy krok ku odtworzeniu historycznej Kolei Doliny Bobru, która niegdyś łączyła Jelenią Górę, Wleń, Lwówek Śląski i Nowogrodziec z Żaganiem i Żarami. Ale to przede wszystkim będzie nowe otwarcie Wlenia. Otwarcie w sferze społecznej, gospodarczej i turystycznej. Będziemy mieli bezpośrednie połączenie zarówno ze stolicą Karkonoszy – Jelenią Górą, jak również ze stolicą naszego powiatu – Lwówkiem Śląskim. A biorąc pod uwagę fakt, iż samorząd Dolnego Śląska zamierza również wyremontować linię ze Złotoryi do Lwówka, w przyszłości otrzymamy również połączenie przez Lwówek Śląski i Złotoryję do Legnicy, i dalej do Wrocławia – mówi Burmistrz Wlenia Artur Zych.
Wagon motorowy Kolei SKPL na dworcu we Wleniu jako pociąg specjalny – grudzień 2017 r.
Przy okazji warto zaznaczyć, iż Artur Zych pierwszą próbę odtworzenia Kolei Doliny Bobru, podjął już w roku 2007, kiedy pełnił funkcję Starosty Lwóweckiego. Wówczas dzięki jego staraniom do rozkładu jazdy weszły regularne połączenia z Zebrzydowej przez Nowogrodziec, Lwówek Śl. i Wleń do Jeleniej Góry. Trasę obsługiwał tabor PKP. Frekwencja była spora, jednak problemem był stan torowiska na linii. Kursujące tam szynobusy bardzo często ulegały awariom systemów jezdnych, które przystosowane do poruszania się po nowoczesnym torowisku, nie wytrzymywały zderzenia z poniemieckim, rzadko naprawianym szlakiem, kompletnie nieprzystosowanym do przyjmowania lekkich pojazdów szynowych. Ostatecznie połączenia zawieszono, by po kilku latach do nich znów powrócić. Wówczas na linię wyjechał weekendowy pociąg Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry przez Wleń, Lwówek Śląski, Nowogrodziec, Zebrzydową i Bolesławiec do Wrocławia. Pociąg kursował do roku 2016. Ze względu na pogarszający się stan torowiska połączenie zamknięto. W grudniu 2017 roku, staraniem Burmistrza Artura Zycha, Stowarzyszenie Kolejowych Przewozów Lokalnych (SKPL) wspólnie z samorządem Wlenia zorganizowało przejazd szynobusa Kolei SKPL lekkim czeskim wagonem motorowym z Jeleniej Góry przez Wleń do Lwówka Ślaskiego, by podkreślić jak ważną linią może stać się Kolej Doliny Bobru dla obsługi ruchu lokalnego i turystycznego. Był to ostatni pociąg pasażerski jaki przejechał tą linią.
O linii 283
Linię kolejową nr 283, łącząca Jelenią Górę z Żaganiem (przez Wleń, Lwówek Śląski, Nowogrodziec, Zebrzydową, Osiecznicę/Kliczków i Świętoszów) wybudowano w 1909 roku i wówczas składała się ona z trzech odcinków. Miała ona blisko 105 km długości i była jednym z najbardziej malowniczych szlaków kolejowych na Dolnym Śląsku. Z niewiadomych dotąd przyczyn PKP zamknęły ją w 1991 (a jeszcze w 1988 roku przeprowadzono modernizację linii na odcinku Zebrzydowa – Żagań). Zlikwidowano też ruch pasażerski, m.in nocny pociąg osobowy relacji Jelenia Góra – Szczecin, który przetrasowano na linię prowadzącą ze stolicy Karkonoszy przez Lubań do Węglińca, oraz dalej do Żar i do Zielonej Góry. Przez ok 10 lat pociąg z powodzeniem jeździł tą trasą nosząc nazwę „Viking”. Obecnie linię na odcinku z Zebrzydowej do Żagania chce wyremontować Ministerstwo Obrony, dla obsługi wojskowych transportów kolejowych. MON zapowiedziało, że po remoncie nic nie będzie stało na przeszkodzie, by na tej linii kursowały pociągi osobowe w oparciu o regularny rozkład jazdy i połączyły Żagań z Karkonoszami.
Poniżej wideo z ostatniego przejazdu pasażerskiego linią 283:
Autor: AM