Świeradów Zdrój. Swoim BMW o mało nie wylądował w strumieniu
Opady śniegu czy deszczu, a przy tym zmienna temperatura sprawiają, że na drodze jest niebezpiecznie. W takich trudnych warunkach kierowcy powinni zachować wszelkie środki ostrożności, aby nie doprowadzać do sytuacji niebezpiecznych. Gdy na jezdni robi się naprawdę ślisko, nie pomogą żadne systemy kontroli trakcji i hamowania.
Przekonał się o tym w sobotni wieczór, 4 stycznia br. kierujący nowoczesnym samochodem marki BMW M8 obywatel Czech, który jadąc Drogą Sudecką pomiędzy Świeradowem Zdrój a Szklarską Porębą stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie pojazdem. Auto wypadło z drogi, wbijając się w przydrożny murek, który oddzielał drogę od koryta strumienia wpadającego do rzeki Kwisy.
Informacja o zdarzeniu do dyżurnego Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu wpłynęła około godziny 17. Tu zadziałał obecny na pokładzie BMW system eCall. Na miejsce natychmiast dysponowano zastępy strażaków z OSP KSRG Świeradów Zdrój JRG PSP w Lubaniu oraz patrol Policji i Zespół Ratownictwa Medycznego.
Na szczęście kierowcy nic poważnego się nie stało, ale odmówił jakiejkolwiek pomocy ze strony załogi Pogotowia Ratunkowego.
SP, źródło: Lwówecki.info
Data informacji 07.01.2025 r.