Resort infrastruktury pracuje nad przebiegiem drogi ekspresowej S5. Ta początkowo miała prowadzić do czeskiego Liberca przez Jelenią Górę i Jakuszyce, ale plan spalił na panewce, z uwagi na ograniczenia środowiskowe. Teraz w przestrzeni publicznej pojawia się nowa koncepcja ekspresówki, która przewiduje poprowadzenie trasy przez Jelenią Górę, Gryfów Śl., Olszynę, Lubań i Zawidów.

Po stronie polskiej planowane jest prowadzenie drogi „po powierzchni” z wykorzystaniem estakad, aby ograniczyć ingerencję w teren. Strona czeska jest przychylna, ponieważ jedynie niewielki odcinek trasy przebiegałby po ich terytorium, a inwestycja pozwoliłaby na lepsze podłączenie północnych Czech do sieci autostrad, w tym do S3 prowadzącej na Pomorze Zachodnie.
W tle rozmów jest także aspekt gospodarczy – nowa trasa ma wzmocnić logistykę w ruchu towarowym między Polską a Czechami, zwłaszcza z uwagi na port w Szczecinie i Świnoujściu.
Droga S5 ma stać się kluczowym połączeniem Sudetów z Libercem, z poszanowaniem ograniczeń środowiskowych oraz wzmocnieniem spójności sieci transportowej regionu. Projekt stworzy szanse inwestycyjne, ochroni funkcje społeczne lokalnych miejscowości oraz wesprze rozwój turystyczny górskiego trójmiasta naszego subregionu czyli Karpacza, Szklarskiej Poręby i Świeradowa Zdroju.
Oczywistym jest, iż chcąc uzyskać połącznie Bolkowa, Jeleniej Góry i Liberca S5, przez Gryfów Śl., Olszynę, Lubań i Zawidów, musiałaby zostać poprowadzona częściowo po śladzie drogi krajowej nr 30. Budowa ekspresówki to samoistne wyeliminowanie ruchu z wiosek, po których przebiega obecnie krajówka.
Droga ekspresowa S5 z przebiegiem przez Jelenią Górę, Gryfów Śląski, Lubań i Zawidów, to na razie koncepcja. By przerodziła się w projekt, za którym pójdą prace w terenie już dziś potrzebni są ludzie w regionie, którzy uwierzą w tę szansę i będą walczyć o drogowe wzmocnienie naszego subregionu.

SP, Moje Miasto Lubań, zdjęcie ilustracyjne – źródło: pixabay.com
Data publikacji 25.09.2025 r.