PEC Lubań – przyszłość, rozwój i przyszłoroczne ceny ciepła systemowego dla miasta
Prezes Zarządu PEC Lubań Sp. z o.o. mgr inż Przemysław Kuchmistrz
O lubańskim cieple z przedsiębiorstwa PEC Lubań, jego przyszłości i rozwoju oraz o przyszłorocznych cenach dla odbiorców, rozmawiamy z Prezesem Zarządu PEC Lubań Sp. z o.o. mgr inż. Przemysławem Kuchmistrzem.
-Panie Prezesie, przez lata PEC-owi udawało się w miarę tanio ogrzewać domy mieszkańców Lubania. A jak jest dziś, w dobie szalejących cen energii?
Przemysław Kuchmistrz – Faktycznie dzięki wykorzystaniu słomy udało się utrzymać w ryzach nie tylko cenę, ale też emisję zanieczyszczeń zwłaszcza tych powodujących efekt cieplarniany, tj. dwutlenek węgla. Dywersyfikacja nośników energii zapewniła przez ostatnie lata utrzymywanie cen oferowanego ciepła na stabilnym i niskim poziomie. Wywołująca uśmieszki słoma spalana w naszych kotłach od lat oznacza również dziesiątki ton mniej węglowych pyłów spadających na miasto i wdychanych przez ludzi. To ma swoją wartość w kontekście setek miast w Polsce duszących się w oparach smogu. Obecna sytuacja energetyczna w kraju i Europie jest przede wszystkim anormalna i niestety dramatyczna.
– Co to oznacza cenowo dla mieszkańców?
PK: – To, co dzieje się dookoła, wywołuje podwyżkę ceny ciepła. Cena węgla wzrosła o… 450%, energii elektrycznej o… 100%, w tzw. międzyczasie wzrosły koszty pracownicze, wzrosły ceny skupowanej słomy i biomasy. Całość zamyka rosnąca inflacja i wysokie ceny paliwa, które wykorzystujemy do transportu. Na razie konsumentów naszego ciepła chroni rządowy parasol w postaci dopłat, zamrażania cen, obniżek akcyzy, podatku VAT itp.
– A co w nowym roku?
PK: -W kwestii opłat za ciepło dostarczane odbiorcom indywidualnym, wprowadzona została ustawa w myśl której rząd, a ściślej Urząd Regulacji Energetyki zablokował zewnętrznym dostawcom ciepła, tzw. systemowego, podniesienie cen o więcej niż 40 %. PEC jako dostawca musi zadbać o odpowiednią rekompensatę dla odbiorcy, a rachunek jaki otrzyma odbiorca, ma być już pomniejszony o nią. Stosowne wnioski mieszkańcy już złożyli, w tym sensie również zrobiła to lubańska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która jest największym odbiorcą naszego ciepła.
– Jak dużą przewiduje pan podwyżkę w roku 2023?
PK: – Sądzę, że będzie to podwyżka dwucyfrowa. Póki co jeszcze przeliczamy, co się da. Znaczący wpływ na sytuację jest poza naszymi możliwościami. Wszystkie wymienione przeze mnie składowe tej sytuacji ,są czynnikami zewnętrznymi, na które nie mamy wpływu. Jedyne, co mogę, to minimalizować własne koszty bieżące, ale są to śladowe wielkości. Wprawdzie dostaniemy rekompensaty mające zminimalizować poniesione koszty z powodu wzrostu cen, to jednak podwyżki nie da się uniknąć. Przyszłość jest niejasna, a rekompensaty za ciepło przewidziano tylko do kwietnia 2023 r.
– A czy istnieje wobec tego możliwość szukania innych dodatkowych aktywności gospodarczych, które mogłyby przynieść PEC-owi dodatkowe wpływy?
PK: – Firma od lat jest sformatowana pod określony profil działalności. By coś zmienić, rozszerzyć, rozpocząć coś nowego, oznacza to zawsze dodatkowe koszty, na które nas nie stać. Oznacza to potrzebny na ten cel czas, ludzi i nieuniknione inwestycje, bo trudno zrobić coś z niczego. Na pewno możemy powiększać bazę naszych klientów i to robimy. To również jest proces. Inwestowanie w mocno wyeksploatowaną sieć trwa i kosztuje, tak jak dystrybucja i powiększanie produkcji. Przymierzamy się do modernizacji kotłów na biomasę rolniczą. To nowe pole energii, ale to też potrwa. Dziś firma zatrudnia 45 osób ze średnim wynagrodzeniem ok. 5,5 tys. zł brutto. Trudno mi nawet sobie wyobrazić, co więcej taka załoga mogłaby robić ponad to, co już robi z naprawdę dużym poświęceniem i zaangażowaniem.
-Dziękuję za rozmowę.
O PEC Lubań:
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Lubaniu działa od lat 70. XX w., choć na przestrzeni lat różnie się nazywało i różną miało osobowość prawną. Ostatecznie 20 grudnia 1996 r. powstała spółka samorządowa PEC Lubań Sp. z o.o. , która rozpoczęła działalność 1 lipca 1997 r. Jej podstawowym celem było i jest zaopatrzenie miasta Lubań w ciepło systemowe, jego wytwarzanie, przesyłanie i dystrybucję. Rozbudowywany na przestrzeni lat system ciepłowniczy Lubania sprawia, że dostęp do niego dla mieszkańców miasta jest coraz łatwiejszy. Aktualnie z ciepła PEC-u korzysta prawie 700 odbiorców, w tym lubańska Spółdzielnia Mieszkaniowa z kilkom tysiącami użytkowników. Do tego trzeba dodać odbiorców indywidualnych i podmioty gospodarcze.Na przestrzeni lat zmieniło się również używane paliwo. W 1998 r. do producentów energii cieplnej ze słomy dołączył, jako trzeci w Polsce Lubań z kotłem o mocy 1 MW, obecnie to już 7 MW. Dziś długość sieci ciepłowniczej miasta to ponad 21 km, w tym 17 km to sieć w specjalnej izolacji wkopana w grunt, a ponad 4 km to sieć kanałowa. PEC stosuje najlepsze, dostępne i przyjazne środowisku naturalnemu technologie. PEC Lubań, jako pierwsze przedsiębiorstwo ciepłownicze, na szerszą skalę rozpoczęło produkcję energii z biomasy.
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej SP. z o.o. w Lubaniu
Plac 3 Maja 11, 59-800 Lubań
tel.75 722 22 39
e-mail: biuro@pecluban.pl
www.pecluban.pl
Biuro czynne: pn -pt, w godz. 7:00 – 15:00
Pogotowie Ciepłownicze:
tel. 606 777 031
e-mail: biuro@pecluban.pl
Biuro czynne w godz. 6:00 – 22:00
Osoby do kontaktu z klientami:
Jarosław Ludowski ws. obsługi sieci – tel.75 7222239 wew.3, tel.kom. 606 777 042
Grzegorz Kuchmistrz ws. przyłączenia do sieci – tel.75 7222239 wew.4, tel.kom.606 777 030
Krzysztof Krawiec ws. umów i faktur – tel. 75 722 22 39 wew. 5, tel.kom. 574777 014
Galeria zdjęć:
Tekst partnerski PEC Lubań