Marcin Wrona wypromuje swoją książkę w Lubaniu
Dla tych, którzy marzą o podróży do USA i dla tych, co przysięgają, że ich noga tam nigdy nie postanie. „Wrony w Ameryce” – książka napisana przez amerykańskiego korespondenta „Faktów TVN” Marcina Wronę – odkrywa tyleż złych, co dobrych cech tego kraju i jego mieszkańców. To przewodnik po miejscach, kuchni i stylu życia za oceanem. 25 listopada br. dziennikarz będzie promował swoja książkę podczas spotkania z mieszkańcami Lubania w Miejskim Domu Kultury o godzinie 15.00 .
Napisana z dowcipem i rozbrajającą szczerością, książka Wrony odkrywa przed czytelnikiem wady i zalety emigracji, w przypadku dziennikarza – czasowej, choć trwającej już kilka lat. Jak przyznaje, początki w stanach łatwe nie były. Wysokie koszty życia w Stanach Zjednoczonych znacznie przekroczyły jego wcześniejsze, “turystyczne” wyobrażenia na ten temat. Wrona opisuje też pułapki w zawodzie dziennikarza. A także twarde amerykańskie prawo i bezwzględność w jego egzekwowaniu. Edukacja dzieci dziennikarza staje się pretekstem do refleksji nad amerykańskim systemem szkolnictwa. Dowiemy się więcej o “papierowych domach” i o tym, dlaczego Amerykanie wydają majątek na paliwo, choć jest ono nieporównywalnie tańsze niż w Europie.
Marcin Wrona to reporter i korespondent Faktów TVN w Stanach Zjednoczonych. Jako student anglistyki na Uniwersytecie Jagielońskim w 1990 rozpoczął pracę w radiu RMF FM, gdzie był dziennikarzem i reporterem informacyjnym. Od 1997 pracuje w TVN. W latach 1997–1998 był reporterem Faktów. W latach 1998–2006 prowadził program „Pod napięciem”. Od 2006 roku jest korespondentem Faktów w USA. Prywatnie jest ojcem dwójki dzieci, a jego żona Aleksandra pochodzi z Lubania.
Red. (Zródło: TVN24)