Lubańska Kamienna Góra w cieniu swastyki
Już przed wybuchem II wojny światowej na Kamiennej Górze podgrzewano niemiecki nacjonalizm. U podnóża Domu Górskiego, w Kotle (niem.Kessel, dzisiejszy teren amfiteatru) odbywały się liczne wiece polityczne. Z zachowanych opisów z tamtych lat wynika, iż największe manifestacje miały miejsce 1 maja w międzynarodowe święto robotnicze. Wówczas pod egidą Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (NSDAP) z centrum miasta szedł pochód na Kamienną Górę pod czerwonymi sztandarami ze swastyką. Poniżej Domu Górskiego mieszkańcy wysłuchiwali przemówienia oraz niemieckie pieśni, po czym wszyscy składali deklarację wierności Fűhrerowi. Odpowiednio również przygotowywano młodzież, w letnią noc 24 lipca, chłopcy z Hitlerjugend oraz dziewczęta z Bund Deutscher Mädchen wspólnie bawili się w Kotle przy wielkim ognisku. Podczas tej uroczystości na przemian odbywały się zabawy i przemówienia „o germańskich potrzebach i miejscu Niemców na Świecie”.
![]() |
1. Defilada wojsk niemieckich 1 maja w Lubaniu (pomimo takiego opisu, istnieją wątpliwości czy faktycznie zdjęcie jest wykonane w Lubaniu). |
![]() |
2. Budynek przy ulicy Gajowej z oznaczonym miejscem ewakuacji do schronu. |
![]() |
3. Wejście z zewnątrz do schronu w budynku Starostwa. |
Przy dzisiejszej ulicy Polnej (dawniej Wiesenberg) na skrzyżowaniu z ulicą M. Skłodowskiej-Curie (dawniej Birken Str.) powstała siedziba i obóz szkoleniowy Hitlerjugend. Nieco dalej, u podnóża dzisiejszych tzw. poligonów, w 1936 roku założono obóz organizacji paramilitarnej Reichsarbeitsdienst (RAD) czyli Służba Pracy Rzeszy. Poprzez pracę fizyczną oraz szkolenia wojskowe przygotowywano młodzież do planowanej wojny. Wiara Niemców w swego wodza oraz aspiracje terytorialne Niemiec doprowadziły w końcu do wybuchu wojny światowej. Na Alei Kombatantów 3 zlokalizowano siedzibę Niemieckiego Czerwonego Krzyża.
![]() |
4. Przedwojenna Birkenstrasse (ob. M.Curie-Skłodowskiej), na dole przy Wiesenberg Str. (ul. Polna) widać budynek Hitlerjugend. |
4a. Dawny budynek szkoleniowy Hitler Jugend przy obecnej ulicy Polnej. |
![]() |
5. Budynek Czerwonego Krzyża (Rote Kreuz) w latach 40. XX wieku przy Al. Kombatantów 3. |
Po początkowych sukcesach III Rzeszy, w latach 1943-44 szala zwycięstwa przechyliła się na stronę aliantów. Wobec nadciągającej ze wschodu Armii Radzieckiej latem 1944 roku rozpoczęto budowę pod Kamienną Górą schronu przeciwlotniczego (Luftschutzstollenbau am Steinberg), którego jednak do końca wojny nie zdołano ukończyć, a przed opuszczeniem wojsk niemieckich z miasta, jego wejścia zostały wysadzone przez saperów.
![]() |
6a. Panorama Kamiennej Góry w początku lat 30. XX wieku. |
Przygotowania do obrony
W styczniu 1945 roku front wojenny zbliżał się w szybkim tempie do Lubania. W Domu Górskim od stycznia 1945 roku stacjonował oddział Wehrmachtu oraz czterdziestodwuosobowy oddział Hitlerjugend. W Zameczku żołnierze z Wehrmachtu szkolili kilkunastoletnich chłopców z HJ posługiwania się bronią, w tym panzerfaustami. Również koordynowano stąd ewakuację mieszkańców oraz ich dobytku np. zwierząt gospodarskich, z terenów, które mogły być wkrótce zajęte przez oddziały sowieckie. Młodzi chłopcy służyli także jako kurierzy pomiędzy poszczególnymi oddziałami. Wydarzenia z tego okresu zostały opisane we wspomnieniach szesnastoletniego chłopaka z Lubania, Helmuta Otto, który mieszkał w tym czasie przy ulicy Gajowej. On, jak i inni chłopcy w tym wieku służyli w paramilitarnej organizacji Hitlerjugend. W początkach 1945 roku zostali włączeni w działania związane z ewakuacją dobytku i mieszkańców, a następnie część z nich także brała udział w walkach obronnych w Lubaniu. Tak wspominał ówczesne wydarzenia leciwy już Herman Otto w 2002 roku:
„W końcu stycznia, gdy moje szkolenie zbliżało się do końca, front stał już na Śląsku. Nasz oddział bojowy HJ został podporządkowany dowództwu obrony Lubania. Zostaliśmy w zwartej grupie zakwaterowani w restauracji na Kamiennej Górze. Przygotowano dla nas łoża ze słomy, kuchnię prowadził Wehrmacht. Opieka była dobra… 12 lutego dostałem kilka godzin urlopu, aby odwiedzić matkę. Skończyliśmy właśnie wyczerpujące pędzenie bydła. Oddziały sowieckie były coraz bliżej Lubania. Z Kamiennej Góry na Mittelstrassse (Gajową) nie było daleko, dziesięć minut na dół przez Pulverbusch i już byłem w domu. Matka już spakowała rzeczy i załadowała na wóz drabiniasty…”
![]() |
7. Drzwi stalowe w piwnicy Zameczku |
Z niemieckich relacji wynika, iż na terenie folwarku kamiennego (Steinvorwerk) przy dzisiejszej ulicy Dąbrowskiego w dniu 13 lutego 1945 roku zorganizowano punkt zbiórki dla grup uciekinierów ze Śląska (tzw. Ostrsgruppe Süd). Stąd zostali zabrani samochodami do Ostritz samochodami Czerwonego Krzyża.
![]() |
8. Prawdopodobnie członkowie lubańskiego HJ na tle bazaltowych kolumn, 1945 rok. Zbiory J.Ludowskiego. |
Dowódcą obrony miasta był mjr MaxTschuschke, dowódca 318, batalionu szkolnego (Ausbildungs-Batailion 318.), który uzupełniono dodatkowymi rekrutami. Obronę miasta powierzono zarówno jednostkom przeszkolonym, jak i na szybko wcielonej ludności cywilnej. Główne zadanie spoczywało na 318. batalionie zapasowym (Reserve-Grenadier-Bataillon 318., utworzony w 1942 roku z batalionów Grenadier-Ersatz-Batalion 318. i Infanterie-Ersatz-Bataillon 318.), a także sformowanych dwóch batalionach pospolitego ruszenia – 1. Laubaner Volkssturmbataillon i 2. Laubaner Volkssturmbataillon. Na północny-zachód od Lubania pozycje zajeła 6. Dywizja Grenadierów Ludowych (6. Volks-Grenadier-Division, dowódca Otto-Hermann Brücker). Na wschód i południe – jednostki XXXXVII. Armeekorps (podczas kontrnatarcia 1 marca weszły w skład LVII Korpusu Pancernego) 17. Armii, a wśród nich na wschód od miasta przyczajone jednostki pancerne 8. Dywizji Pancernej (dowódca gen. mjr Heinrich-Georg Hax), na południu pomiędzy Kamienną Górą a Wielkim Lasem Lubańskim od 22 lutego zabezpieczała miasto od strony Księginek 103. Brygada Pancerna (103. Panzerbrigade, dowódca gen. mjr Werner Mummert), a od strony Olszyny 406 Dywizja (Division 408.).
![]() |
9. Stacjonowanie wojsk niemieckich w okresie 16-28 luty 1945. |
W nocy z 16 na 17 lutego pierwsze jednostki wojsk radzieckich, 56. brygady pancernej gwardii (56.bp gw) pod dowództwem pułkownika Zachara Slusarenko. dotarły do Uniegoszczy w rejonie skrzyżowania z ulicą Dolną. Już od około godziny pierwszej w nocy rozpoczęto ostrzał artyleryjski miasta z trzech baterii artylerii ustawionych obok kościoła Narodzenia NMP i gospody „Zur Schweiz” Wówczas zostało uszkodzonych wiele budynków Lubania, zwłaszcza wież (kościelnych, ratuszowe, Bracka), które stanowiły dogodne miejsca obserwacyjne i umożliwiały wojskom niemieckim na bieżąco śledzenie ruchów wojsk radzieckich wokół Lubania. Podczas tego ostrzału także zostały uszkodzone wieża Zameczku, kościoła NMP (tzw. Frauenkirche), a także okazała willa z wieżą w górnej części Al. Kombatantów (dawniej Steinberg Weg 9).
![]() |
10. Uszkodzona wieża Domu Górskiego. |
![]() |
10a Uszkodzona wieża Frauenkirche. |
Pierwszy ostrzał Lubania również został dobrze zapamiętamy przez już wspomnianego Helmuta Otto. Tak wyglądał w jego wspomnieniach:
„Następnego dnia (16 lutego) koło południa znów byliśmy w naszej restauracji na „Zameczku”. Tam już spisali nas na straty, bo w nocy Rosjanie dotarli aż do Kwisy i wystrzelili nawet kilka pocisków na miasto. Następnego dnia zostaliśmy przeniesieni do willi na Seeckt-Platz (obecnie Słowackiego)… Następnego ranka, 17 lutego, tuż obok naszej willi spadły pierwsze rakiety wystrzelone z „organów Stalina”. Dostaliśmy z komendantury rozkaz natychmiastowego opuszczenia miasta… Przebiegliśmy pod gradem pocisków, który teraz spadał już na całe miasto, w kierunku Wielkiego Lasu. Zatrzymaliśmy się przy nasypie kolejowym, mając widok na wieżę „Zameczku”, naszą poprzednią kwaterę. Leżeliśmy i widzieliśmy jak wieża została zniszczona… Maszerowaliśmy dalej, do Wielkiego Lasu. Tu kazano nam okopać się na kierunku Kościelniki, bo stamtąd spodziewano się manewru okrążającego wroga, a my mieliśmy stanowić ubezpieczenie…”.
Wojska z marszu próbowały zdobyć Lubań, co było jednakże działaniem bardzo trudnym z uwagi na dobre przygotowanie miasta do obrony.
Rosjanie zdobyli Ostróżek, a następnie rozpoczęli ostrzał artyleryjski dzielnic przylegających do Kwisy, co miało ułatwić zdobycie dwóch mostów na Kwisie przy ul. Jeleniogórskiej i wiaduktu kolejowego. Pociski artyleryjskie uszkodziły wówczas wiele budynków na Księginkach.
W przerwie pomiędzy ostrzałami artyleryjskimi ewakuowani byli cywile z miasta, pomiędzy 9 a 10 rano jedna grupa pieszo opuściła Lubań ulicą Zawidowską, a druga przez Kamienną Górę w kierunku strzelnicy wojskowej w Wysokim Lesie.
Broniące Lubania oddziały niemieckie aby zapobiec przekroczeniu rzeki wysadziły już 17 lutego mosty przy ulicy Mikołaja (zewnętrznej). W związku z tym, już w dniu 18 lutego około jedenastej godziny fizylierzy z 23. brygady piechoty zmotoryzowanej gwardii (23. bpzm gw), którą dowodził płk Aleksander Gołowaczow, przekroczyli pieszo Kwisę i zdobyli przyczółek na lewym jej brzegu, co umożliwiło w następnym dniu zbudowanie przeprawy przez saperów przez Kwisę i lewą młynówkę (w rejonie ulicy Wyspowej) i przeprawę wojsk, w tym 56.bp gw. Obie jednostki rozpoczęły walki o miasto.
![]() |
11. Szkic z walk o Przedmieście Mikołajskie 23.bpzm gw, oznaczone miejsca przepraw przez Kwisę. Oznaczone stanowisko artylerii niemieckiej na Kamiennej Górze. |
Tymczasem działania w mieście zostały przerwane, gdyż na lewej flance brygady pojawiły się jednostki niemieckie 8. Dywizji Pancernej, które przeprowadziły atak z rejonu Olszyny Lubańskiej. W związku z tym oskrzydleniem, wycofano z bezpośrednich walk o Lubań czołgi 56.bp gw, które skierowano do Uniegoszczy.
Kolejna próba ataku na południowy odcinek Lubania była przeprowadzona 20 lutego od strony dzisiejszej ulicy Bocznej (dawnego folwarku). Próbowano zdobyć wiadukt kolejowy, który został jednakże zaminowany przez niemieckich saperów. Próba jego zdobycia się nie powiodła i wobec radzieckiego natarcia niemieccy saperzy wysadzili go ostatecznie 21 lutego około godziny 22.
W dniu 20 lutego 56.bp gw straciła 2 czołgi i zostało jej 12. Natomiast na dzień 22 lutego siły 23.bpzm gw liczyły 304 żołnierzy.
Dopiero po ustabilizowaniu przez 56.bp gw linii frontu na wschód i południe od Uniegoszczy i przekazaniu tego odcinka 70.bzm, brygada w dniu 22 lutego powróciła do walk w mieście. W dziennikach bojowych dokładnie opisano natarcie. Około godziny ósmej, brygada wraz z 23.bpzm gw zajęła pozycje do natarcia, około dziewiątej wojska przeprawiły się przez Kwisę nacierając na kierunku Przedmieścia Mikołajskiego. Walczono o każdy budynek. Do godziny piętnastej brygada opanowała południowy plac z kościołem oraz fabrykę tkacką, zapewne więc obszar wokół Placu Mikołaja (być może ów kościół południowy to Waissenhaus z kaplicą Św. Anny), oraz którąś z fabryk w tym rejonie.
W tym dniu 56.bp gw posiadała już tylko 8 czołgów i 28 żołnierzy.
Tymczasem Niemcy powtórzyli ten sam manewr co 18 lutego, po południu około godziny 16 Niemcy zaatakowali od strony lasu na południowy-wschód od Uniegoszczy. Ponownie należało więc użyć czołgów do odparcia ataku. Walki trwały jeszcze kolejnego dnia. Brygada straciła jeden czołg. W kolejnych dwóch dniach, 24-26 lutego brygada prowadziła w zasadzie stacjonarne walki na południowo-wschodnim skraju miasta, utrzymując zdobyte wcześniej pozycje.
W dniu 24 lutego przez linię frontu udało się przebić na zaplecze niemieckie grupie radzieckich zwiadowców. Żołnierze przekroczyli Kwisę zapewne pomiędzy Księginkami, a Kościelnikiem, następnie przedostali się przez rejon kamieniołomów, Wielki Las Lubański aż do Zaręby, gdzie zostali zauważeni, pojmani i następnie rozstrzelani. Ciała trzech żołnierzy odnaleziono po wojnie na terenie cmentarza przykościelnego.17 lutego 1947 roku zostali ekshumowani na cmentarz wojenny w Lubaniu.
Natarcie na Kamienną Górę
Wobec braku znaczących postępów na południowym odcinku walk o Lubań, dowództwo radzieckie podjęło decyzję o skierowaniu na ten odcinek frontu 71. brygadę zmechanizowaną z 9. Korpusu Zmechanizowanego 3. AP gw pod dowództwem majora Kaniewca. To właśnie tej brygadzie przypadła główna rola w natarciu na Kamienną Górę. Z trzech batalionów brygady, dwa zostały skierowane do bezpośrednich walk na terenie Lubania, a trzeci do wspomożenia 91. brygady pancernej walczącej w okolicach miasta.
Dodatkowo działania bojowe 71.bzm zostały wsparte wspomnianą 56.bp gw. Dziennik bojowy 56.bp gw pod datą 26 lutego informuje, iż brygada utrzymywała południowy plac z kościołem (Pl. Mikołaja) oraz fabrykę tekstylną.
Natarcie w dniu 26 lutego zostało poprzedzone ciężkim ostrzałem artyleryjskim na rejon dworca i zakładów naprawczych, a także Księginki oraz Kamienna Góra. Płonęły domy w rejonie ulicy Hutniczej (prawdopodobnie podpalone przez Rosjan). Między 12 a 13 godziną 71.bzm przekroczyła Kwisę i zajęła dotychczasowe pozycje 23.bpzm gw. Po wkroczeniu do Lubania 71.bzm została podporządkowana dowództwu 7. Korpusu Pancernego gwardii. Rozkazy były jasne – ze wschodnich krańców miasta przejść na południowy-zachód i opanować południowo-zachodnią część Lubania, w przypadku utrzymania pozycji dalej na zachód okrążając miasto, a następnie oczyścić je z przeciwnika. Równocześnie oddziały musiały być gotowe na kontruderzenia, zwłaszcza od strony zachodniej i południowo-zachodniej.
![]() |
12. Widok na rejon walk. Zdjęcie z lat 40. XX wieku. |
Trochę później brygada otrzymała zmienione zadanie. Z dwoma bateriami 1507. pułku artylerii pancernej miała zaatakować stację, południowy Lubań, dalej dolne Księginki, odciąć drogi ucieczki przeciwnika z Lubania na południe i południowy-zachód. Dowódca brygady postanowił aby dwoma batalionami, przy wsparciu artylerii, moździerzy i czołgów zaatakować stację, owocowy sad ze wzgórzem (tak mylnie określano Kamienną Górę z parkiem) oraz dolne Księginki. 1. batalion 71.bzm z baterią artylerii oraz kompanią moździerzy 82 mm miał zaatakować południową część stacji kolejowej, a następnie przez południowe zbocze wzniesienia Kamiennej Góry osiągnąć drogę Lubań-Przylasek. 2. batalion otrzymał takie samo wsparcie, z którym otrzymał rozkaz natarcia na północną część dworca, zdobyć Kamienną i przeciąć linię kolejowa Lubań-Sulików. W rezerwie były wówczas zaledwie dwa czołgi z 74. pułku czołgów (74.pcz) oraz kompania z karabinami maszynowymi.
![]() |
13. Rejon walk w rejonie dworca i kolejowych zakładów remontowych (RAW). |
W ciągu 26 lutego brygada prowadziła natarcie. Jednak już przy podejściu do nasypu linii kolejowej napotkała silny ogień artyleryjski i moździerzowy wroga (zapewne na odcinku Lwówecka-Izerska). Niemcy ostrzeliwali nacierających zarówno od frontu jak i z flanki. Dalszy atak był niemożliwy. Dodatkowo przeciwnik czterokrotnie przechodził do kontrataków z użyciem piechoty oraz czołgów i transporterów opancerzonych. Jednak również bez sukcesu, gdyż ataki te z kolei zostały odparte przez Rosjan.
Pod koniec dnia wobec braku postępów piechota została przegrupowana. 1. batalion przesunięto na prawą flankę z zadaniem natarcia na północ, w kierunku kościoła (Frauenkirche) i dalej na południowy-zachód. Natomiast 2. batalion miał nacierać w kierunku zachodnim na stację, elektrownię i „owocowy sad ze wzgórzem”. Nocą bataliony rozwinęły natarcie, choć było ono bardzo utrudnione. Walki toczyły się o każdy budynek i budkę kolejową. Przeciwnik był jednak zaskoczony gwałtownym uderzeniem i wycofał się, porzucając amunicję i armatę przeciwpancerną. Oba bataliony szybko postępowały naprzód następując na przeciwnika, zajmując budynki i czyszcząc je z pozostałych Niemców. 2. batalion 71.bzm po zajęciu stacji kolejowej dotarł około południa 27 lutego do elektrowni, gdzie umocnił swoje pozycje przed kolejnym natarciem. Tymczasem 1. batalion 71.bzm prowadził cięższe walki, ale jednak do tego czasu udało mu się opanować rejon na północ od kościoła (czyli zapewne rejon ulic Izerskiej, fragment 7 Dywizji do wiaduktu) i rozpoczął natarcie na południowy-zachód oraz w kierunku stacji.
![]() |
13a Zdjęcie lotnicze rejonu wschodniego przedpola Kamiennej Góry z grudnia 1944 roku. |
Warto wspomnieć, iż również w tym dniu około 10 rano natarcie wspomagające przeprowadziła 56.bp gw która opanowała dworzec i wyszła na południowy skraj miasta. Przeciwnik próbował wychodzić z kontratakami, jednak bez powodzenia. W sumie w tym dniu brygada straciła 2 czołgi i 12 ludzi.
![]() |
13.b. Kierunki działań bojowych 56.bp gw pomiędzy 22 lutego a 3 marca 1945 roku. |
![]() |
14aa. Widok z Kamiennej Góry na wschód, na pierwszym planie budynki mieszkalne w miejscu dzisiejszego Zakładu Energetycznego przy ul. Leśnej-Energetycznej (dawna Kerzdorf Strasse). |
![]() |
14a I te same budynki po ostrzale po ostrzale artyleryjskim. Na ich tle widoczne działo SU-76. |
![]() |
15. Porzucone niemieckie działo przeciwpancerne PaK-3 na ul. Moniszuki 4a (Am Steinberg 11), koło gospodarstwa rodziny Pfohl. |
![]() |
16.a Widok na rejon ulicy Górnej i Chopina w latach 60.XX wieku. Otwarty teren i ostre wzniesienie uniemożliwiły zdobycie Kamiennej Góry od tej strony. |
![]() |
16. Uszkodzony radziecki czołg T-34 na ul. Kościuszki. |
![]() |
17. Ostrzelana Al. Kombatantów (Am Steinberg). |
![]() |
17a. Ostrzelany Zameczek. |
Niemcy nadal prowadzili silny ostrzał moździerzowy z fragmentu Kamiennej Góry oraz z cegielni na Księginkach.
![]() |
18. Południowa część ulicy Parkowej w latach 30. XX wieku. |
![]() |
18b. Ślady ostrzelania budynku przy ul. Parkowej. |
W kolejnym dniu, 28 lutego, toczyły się ciężkie uliczne walki, z przemiennym szczęściem. Coraz częściej oddziały niemieckie przechodziły do kontrataków. Część brygady (2. batalion 71.bzm), jednocześnie odpierając ataki, próbowała osiągnąć linię kolejową Lubań-Sulików, jednak zostali zatrzymani przez przeciwnika. Zmniejszały się siły 71.bzm, wówczas oba bataliony liczyły już tylko 3 czołgi oraz 120 ludzi. Tymczasem Niemcy wciąż podciągali nowe siły, w tym 318. zapasowy pułk grenadierów liczący według raportów radzieckich około 700 ludzi i około 20-25 czołgów i wozów opancerzonych. Pomimo zwiększającego się niemieckiego oporu brygada prowadziła walki o opanowanie szosy w południowo-zachodniej części miasta, co jej się udało około godziny 19 wieczorem (zapewne chodzi o drogę na Przylasek (wojska radzieckie podeszły prawie do drewnianej stodoły na tzw. poligonach).
Tymczasem 56.dp gw w dniu 28 lutego opanowała ostatecznie dworzec i jakieś skrzyżowanie dróg pół kilometra na zachód od stacji. Największym sukcesem było jednak zajecie 100 wagonów z towarami, 15 parowozów, kolejowe zakłady remontowe z 30 samochodami, zabito 40 hitlerowców (łączny bilans za 27-28 luty wspólnie z 71.bzm był jeszcze większy – 300 wagonów z różnymi materiałami, 20 parowozów, 2 składy towarowe ze sprzętem wojskowym, elektrownia z pełnym wyposażeniem, fabryka tekstylna). Ten dzień brygada przypłaciła utratą czołgu oraz 11 ludzi. W dniu 29 lutego 56.bp gw miała tylko 5 czołgów, jednakże w tym dniu dotarło uzupełnienie 10 czołgów, które już w nocy musiały odpierać dwa kontrataki niemieckie.
![]() |
20. Pozycja 71.bzm na początku natarcia w dniu 28 lutego 1945 roku. Oznaczone także pozycje artylerii niemieckiej. |
W relacjach niemieckich walki w dniach 26-28 luty były opisywane równie krwawo i pomimo, iż podawanych jest mniej szczegółów, generalnie są one zgodne z radzieckimi dziennikami bojowymi. Z opisów wynika, iż 26 lutego Rosjanie zdobyli północną część Neue Str. (ul. Hutnicza) i ulicę Zeidler Str. (Izerska). Południową część Hutniczej nadal zajmowali Niemcy, których dodatkowo wspierała artyleria rozlokowana na Księginkach i na Kamiennej Górze. Pomimo ostrzału artyleryjskiego wojska radzieckie w tym dniu zajęły ulicę Robotniczą i połowę dworca. Pozostałą część dworca i zakłady naprawcze taboru kolejowego, gazownię miejską Rosjanie zajęli następnego dnia, 27 lutego. Również w tym dniu opanowali Frauen Str. (7 Dywizji, ale tylko do wiaduktu kolejowego) oraz połowę Kamiennej Góry. 28 lutego wojska radzieckie w całości opanowały Kamienną Górę, a na szczyt wjechały działa szturmowe SU-76 z 1507. pułku artylerii pancernej, ale zaraz potem się wycofały (z dziennika bojowego wynika, iż Rosjanie stracili w tym dniu trzy SU-76). Główne siły radzieckie zgrupowane były w rejonie dworca. Na dzień 1 marca linia frontu przebiegała więc wzdłuż Zeidler Str. do kościoła i dalej Aleją Kombatantów do basenu.
Niemiecki kontratak
Również 56.bp gw,współdziałająca na tym odcinku walki z 71.bzm, przeszła do obrony. 1 marca otrzymała zadanie obrony południowej części zajętego Lubania. Tylko w tym dniu Niemcy czterokrotnie kontratakowali z rejonu lasu na Księginkach, bez powodzenia. Pomimo to w tym czasie brygada oczyściła z Niemców trzy kwartały, ponosząc straty 3 czołgów i 14 ludzi.
![]() |
21. Zniszczony budynek przy ul. Zamkowej (rejon dzisiejszego budynku PZU). |
W nocy z 1 na 2 marca 1945 roku ruszyło kontrnatarcie wojsk niemieckich na całym odcinku lubańskiego frontu, w tym od wschodu 8 Dywizji Pancernej i Dywizji Pancernej SS Ochrona Führera (Führer-Begleit-Division). Celem było okrążenie wojsk radzieckich w lubańskim „kotle”.
![]() |
22a. Położenie 71. bzm w dniu 2 marca 1945. |
![]() |
23. Zniszczony czołg radziecki T34/85 z 74.pcz na Górnej. |
W ciągu 2 marca część 71.bzm umacniało obronę i prowadziło obserwację przeciwnika. Ten na przedpolu brygady organizował węzły oporu, zasadzki, przygotowując do tego czołgi, transportery opancerzone i gniazda karabinów maszynowych. 71.bzm wspierały 3 baterie 229. pułku artylerii przeciwpancernej, dodatkowe dwie przydzielono 56.bp gw, która czołgami nadal broniła rejon dworca i zakładów kolejowych.
![]() |
24. Rozmieszczenie sił 56.bp gw w dniu 2 marca 1945 roku. |
![]() |
25. Pozycje obronne 71.bzm w okresie obrony w dniu 3 marca 1945 roku. |
![]() |
26. Ostrzelany budynek, zapewne przez Niemców, przy ulicy Leśnej 24. |
Nocą z 3 na 4 marca oddziały niemieckie nasiliły karabinowy i maszynowy ogień na zajęte pozycje 71.bzm w rejonie ulicy Górnej. Obronę nie ułatwiały informacje, iż niemieckie wojska pancerne atakowały tyły korpusu w rejonie Mściszowa i Radostowa, kierując się na Nawojów Śląski (4 marca wyprowadzono też atak od zachodu w kierunku Nawojowa Łużyckiego). W niemieckich relacjach pojawia się informacja, iż w nocy z 3 na 4 marca pojedyncze rosyjskie Sturmgeschütze (działa pancerne) walczyły przy ulicy Falken Strasse (ob. Górna).
![]() |
27. Niemiecka kontrofensywa oczami sztabu 3 AP Gw. |
![]() |
28. Zniszczone radzieckie działo samobieżne SU-76 z przy ul. Górnej. |
Sytuacja broniących się wojsk radzieckich w południowej części miasta, na przedpolu Kamiennej Góry, znacząco pogorszyła się w nocy z 4 na 5 marca, gdy wojska niemieckie prawie zamknęły okrążenie miasta docierając do Łagowa (obecnie część Nawojowa Śląskiego). Zachęciło to jednostki niemieckie do ataku, wspomaganego czołgami, na 71.bzm, z kierunku „bezimiennego wzgórza koło południowego kościoła” (oczywiście chodzi o Kamienną Górę), jednak został odrzucony. Niemieckie relacje donosiły o walkach nocnych w rejonie dworca, dodatkowo o 5 po południu od strony Leśnej włączyła się do działań 16. Dywizja Pancerna (16. PzDiv) pod dowództwem majora von Müllera. W ciągu dnia Niemcy dalej prowadzili w kierunku pozycji 71.bzm sporadyczny ogień artyleryjski i moździerzowy. Pomimo to osłabiona brygada prowadziła w ciągu dnia zwiad, obserwację i ostrzał artyleryjski. Wobec zagrożenia całkowitym odcięciem od głównych sił radzieckich w tym samym dniu, 5 marca o godzinie 22.00, 71.bzm otrzymała rozkaz opuszczenia pozycji i udania się do Herzog Waldau (Milików). Rozkaz wykonano o 2.00 w nocy przekraczając wpław Kwisę i posuwając się na północ brzegiem rzeki, docierając pod obstrzałem o 8 rano w rejon Herzog Waldau (Milików). Jeszcze w tym samym dniu, po doprowadzeniu do porządku, oba bataliony zajęły pozycje obronne w rejonie Łagowa i skutecznie zatrzymały niemiecki kontratak. W ten sposób zakończyła się próba okrążenia Lubania od południowej strony i przy tej okazji zajęcia Kamiennej Góry.
![]() |
29. Pozycje 71.bzm w dniu 4 marca 1945 roku. |
![]() |
30. Zajęcie pozycji obronnych przez 71.bzm w rejonie Łagowa Lubańskiego. |
Po bitwie
Po zakończeniu bitwy Lubańskiej miejscowa ludność przystąpiła do oczyszczania miasta z wielu niewybuchów, a następnie odgruzowywania miasta. Z zachowanych zdjęć wynika, iż zwłaszcza dużo niewybuchów znajdowało się w rejonie ulicy Zamkowej, gdzie w dniach 1-6 marca umocniły się wojska radzieckie, które były ostrzeliwane z moździerzy i artylerii z Kamiennej Góry i cegielni na Księginkach. Na placu boju pozostało wiele uszkodzonych pojazdów wojskowych, w tym czołgów, dział samobieżnych, dział przeciwpancernych.
![]() |
31. Oczyszczanie przez niemieckich saperów z niewybuchów Victoria Str. (ul. Zamkowa). |
W relacji powojennego świadka, Floriana Lewandowskiego wynika, iż jeszcze w 1945 roku dwa radzieckie czołgi znajdowały się koło szopy przy drodze na Przylasek oraz trzy czołgi koło basenu odkrytego13. Z raportów bojowych 71.bzm nie wynika, by stracili w tym rejonie czołgu, natomiast trzy SU-76 utracił 1507. pułk artylerii pancernej, zapewne więc świadek pomylił je z czołgami, być może też niektóre należały do niemieckich obrońców miasta.
Do miasta powróciła także część ludności cywilnej, w tym Klaus Kasper, który tak relacjonował ówczesny powrót do domu:
„W dniu moich urodzin poszedłem do naszego domu na Kamiennej Górze. W poprzek ogrodu przebiegała przez kilka dni linia frontu. Pocisk urwał wierzchołek wielkiej czereśni. Wzdłuż dachu ślady po pociskach w kierunku północ-południe. W pokoju mojej siostry pokrytym rozbitym tynkiem tkwił niewybuch: pocisk moździerzowy pochodzący z ostrzału od wschodu. Jednak większego zniszczenia dokonali żołnierze, którzy zajmowali pozycję: stalowe kaloryfery były rozbite, szafy pootwierane, zawartość ich całkowicie porozrzucana. W strasznym bałaganie szukałem paru moich rzeczy… Później sobie uświadomiłem, że Sowieci wcale nie dotarli do domu… Po południu odkryłem przed kramikami na Rynku prowizoryczne szubienice. Obaj powieszeni żołnierze mieli na piersiach tablice: „Plądrowałem”.
![]() |
31.a Widok na Kamienną Górę ze zniszczonej wieży ratuszowej w dniu 1 maja 1945 roku. Nie widoczna już wieża Domu Górskiego. |
Odroczone zwycięstwo
W okresie od marca do końca wojny miasto było nadal ostrzeliwane ogniem artyleryjskim, Zajęcie Lubania nastąpiło jednak dopiero w ramach tzw. operacji praskiej. Oddziały radzieckie, w tym 31. Armii (352 Dywizja Strzelecka pod dowództwem gen. mjr Rachima-Sagim Gariejewicza Maksutowa) zajęły Lubań w dniu 8 maja, pomiędzy 12 a 13 godziną, następnie oczyszczały miasto z niemieckich niedobitek. Część oddziałów tej dywizji przeszło następnie przez Kamienną Górę i około godziny 15 doszły do północnego skraju Wielkiego Lasu Lubańskiego, z pewnością po drodze mijając wraki radzieckich dział samobieżnych SU-76 oraz kopce poległych żołnierzy z 71.bzm. 352 Dywizja Strzelecka doszła do okolic Jablonca na południe od Liberca, po czym otrzymała rozkaz zawrócenia i 13 maja stawiła się w znów w Lubaniu, dokąd odstawiła jeńców niemieckich pojmanych w ostatnich dniach wojny (od 14 do 16 odstawiono 950 osób). Dodatkowo w kolejnych dniach otrzymali kolejne zadanie – oczyścić Lubań i okolice z niemieckich niedobitek, aresztując, a następnie odstawiając do obozu na terenie miasta (koszary?). W dniach 17-21 maja zatrzymano łącznie aż 5.068 osób, w tym robotników przymusowych m.in. Polaków, Czechów, Włochów oraz Rosjan. Podsumowując, Dzień Zwycięstwa w Lubaniu możemy określić na 8 maja godzinę dwunastą czasu środkowoeuropejskiego, a więc jeszcze przed godziną oficjalnej kapitulacji Niemiec (ustalonej w Reims we Francji, w dniu 7 maja) na 8 maja o 23.10.
![]() |
32. Linia frontu w dniu 5 maja 1945 roku. |
![]() |
33 i 33a. Fragment radzieckiego dziennika bojowego 31. Armii z 8 maja 1945 roku wraz z planem działań bojowych w dniu 8 maja 1945 roku. |
![]() |
34. Plan rozlokowania wojsk radzieckich w okolicy Lubania w dniu 13 maja 1945 roku. |
Niemieckie ofiary bitwy o Lubań grzebano w kilku mogiłach zbiorowych, na cmentarzu komunalnym, przy szpitalu, a także przy ulicy Zawidowskiej. Natomiast żołnierze radzieccy byli zakopywani przez swych towarzyszy przeważnie w pobliżu miejsca śmierci. Już w maju 1945 roku rozpoczęto ich ekshumację na cmentarz wojenny na Kamiennej Górze. Florian Lewandowski wspominał, iż na Kamiennej Górze po wojnie były to kopczyki z drewnianymi słupkami lub drewniane krzyże – być może to one dały początek cmentarza, ofiary 71.bzm. Wspomniał także, że przed cmentarzem miały miejsce przysięgi wojskowe w okresie sprawowania funkcji polskiego Ministra Obrony Narodowej przez Konstantego Rokossowskiego (w 1956 roku odwołany powrócił do ZSRR). Wydaje się, że nie przypadkowo wybrano to miejsce. Otóż walcząca w tym miejscu 71.bzm była częścią 9. Korpusu Zmechanizowanego, który po raz pierwszy został sformowany w listopadzie 1940 roku w obwodzie kijowskim i jego pierwszym dowódcą był właśnie Konstanty Rokossowski. Korpus rozformowano we wrześniu 1941 roki i na nowo sformowano ponownie w sierpniu 1943 roku, choć już pod innym dowództwem. Nie mam więc wątpliwości, że to nie był zbieg okoliczności, lecz oddanie hołdu pierwszej jednostce wojskowej, w której służył Rokossowski po zwolnieniu go z więzienia na polecenie Stalina (podejrzenie szpiegostwa na rzecz II RP) i przywróceniu do służby wojskowej.
Źródła graficzne: zdjęcia i pocztówki ze zbiorów J.Kulczyckiego/ fragmenty radzieckich dzienników bojowych i szkiców bojowych ze strony pamjat-naroda.ru
Dziękuję koledze Jarosławowi Ludowskiemu za merytoryczną pomoc przy opracowywaniu artykułu.

Tomasz Bernacki jest znanym lubańskim regionalistą i badaczem historii Lubania oraz Dolnego Śląska i Górnych Łużyc. Zawodowo pełni funkcję Naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej Urzędu Miasta Lubań
Autor: Tomasz Bernacki
Komentarze
Lubańska Kamienna Góra w cieniu swastyki — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>