17-letni Adam W., który 12 sierpnia 2024 r. w Gryfowie Śląskim zamordował z zimną krwią własnego ojca zadając mu wiele ciosów nożem, leczył się psychiatrycznie i odwykowo. Po dokonaniu zabójstwa uciekł i zabarykadował się w domu. Grozi mu dożywocie.

-Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, iż w dniu 12 sierpnia 2024 roku, około godz. 14.00, w Gryfowie Śląskim, do biura stacji diagnostycznej przy ul. Wojska Polskiego, przyszedł syn właściciela stacji Adam W., który nagle, trzymając w ręku nóż kuchenny o długości ostrza około 20 cm, zaatakował swojego ojca zadając mu tym narzędziem cios w plecy. Pokrzywdzony broniąc się usiłował zabrać mu nóż. Obaj mężczyźni szamocąc się, przemieścili się na plac przed budynek biura. Adam W. przez cały ten czas zadawał pokrzywdzonemu kolejne ciosy w różne części ciała, a gdy ojciec upadł na ziemię ugodził go nożem w brzuch. Na skutek doznanych obrażeń pokrzywdzony zmarł – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Ewa Węglarowicz-Makowska.

Gdy na miejscu zdarzenia pojawili się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, sprawca uciekł do domu. Tam zabarykadował się i aby go zatrzymać, funkcjonariusze byli zmuszeni do siłowego wyważenie drzwi. W chwili zatrzymania nastoletni mężczyzna zachowywał się spokojnie. Teraz Prokuratura zamierza skierować do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Adama W., i sąd zapewne do niego się przychyli. Mężczyźnie grozi dożywocie.

-W trakcie wykonywanych czynności procesowych, prokurator dokonał oględzin miejsca zdarzenia zabezpieczając ślady i dowody, w tym nagrania z kamer monitoringu. Adam W. został zatrzymany i osadzony w Policyjnej Izbie Zatrzymań. W dniu dzisiejszym zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim, gdzie usłyszy zarzut dokonania zabójstwa, to jest czynu z art. 148§1kk – dodaje prok. Węglarowicz-Makowska.

Śledczy wskazują, iż z poczynionych przez nich ustaleń wynika, że sprawca zabójstwa wcześniej leczył się psychiatrycznie i odwykowo, ale nie był dotychczas karany sądownie.

Za czyn którego dokonał 17-latek grozi kara pozbawienia wolności od 10 lat do dożywocia włącznie.

Źródło: Lwówecki.info
Data publikacji 13.08.2024 r.